Mój pomysł na...

Smaczna Kasza gryczana polana sosem cebulowym z czerwonej cebuli podane z ogóreczkami kiszonymi.  Wczoraj cały dzień męczył mnie ból głowy, no ale wiedziałam, że muszę się jakoś zebrać i przygotować obiad.  Chciałam coś prostego, nie wymagającego długiego stania w kuchni. Szybciutko zobaczyłam co mam w kuchni, i już wiedziałam że zrobię kaszę gryczaną w sosie cebulowym. Niby takie proste, a na prawdę to było bardzo dobre, nie obyło się bez dokładek. :) Jeśli i ty masz gorszy dzień, przy przygotowaniu tego posiłku na pewno nie poczujesz się gorzej. No może jedynie przy krojeniu cebuli poleci troszkę łezek. :) Zapraszam po przepis na smaczne i proste danie ...

Sałata Lollo Rossa, sałata batawska i sałata rzymska z paroma dodatkami Ponieważ sałatki w moim domu bardzo lubimy, dzisiaj kolejna propozycja na szybką i smaczną sałatkę. Idąc do sklepu rozglądałam się za jakąś dobrą sałata, ku mojemu zaskoczeniu w sklepie były pustki, jedyne co znalazłam to taki miks sałat  jak wyżej w tytule posta. W  sklepie nazwany ''Symfonia sałat''  Powiedziałam no dobrze w takim razie wezmę i tak powstała pyszna zielono - czerwona sałatka. :) Oczywiście wy kochani nie musicie kupować takich miksów, wystarczy że użyjecie 1 rodzaj waszej ulubionej sałaty. :) Polecam...

Pyszne placuszki ziemniaczane Za pewne często zostają wam ziemniaki z poprzedniego obiadku, jednym z pomysłów na wykorzystanie ich, są pyszne placuszki, można je zrobić na słodko jak także na słono, ja tym razem zrobiłam na słono. Mam nadzieję, że przepis wam się spodoba. 

Sałata lollo bionda z rzodkiewką, pomidorkiem, ogórkiem i kukurzydzą Sałatki uwielbiam różnego rodzaju, soczyste - wspaniały, pełen witamin  dodatek do obiadu. Chociaż powiem wam szczerze że do takiej sałatki to nie potrzebuje nic więcej mogłabym jeść ją samą. :) Sałata lollo bionda bardzo przypadła mi do gustu.  ...

Zapiekany makaron z dodatkami Dzień dobry Weekend nadchodzi wielkimi krokami, a milion pomysłów w mojej głowie sprawia, że chyba cały ten weekend spędzę w kuchni :) Zapiekanka powstała w bardzo prosty sposób, dlatego, że nie lubię marnować jedzenia, wykorzystałam do zapiekanki makaron ugotowany dzień wcześniej.  Jeśli zostanie nam makaron z poprzedniego obiadu i dobrze makaron zabezpieczymy możemy spokojnie użyć go następnego dnia. Tak właśnie było w moim przypadku. Chwila zastanowienia się co mogę zrobić, popatrzenie po szafkach i tak powstała skromna zapiekanka, którą zachwycał się mój mąż. :) Tak więc do dzieła kochani... zapraszam serdecznie :)