Chili sin carne
Wreszcie znalazłam czas na podzielenie się z wami kolejnym przepisem.
Mąż sobie zażyczył chili con carne, a ku mojemu zaskoczeniu zobaczyłam, że wersja wegańska czy też wegetariańska ma swoją własną nazwę Chili sin carne. Zwał jak zwał dla mnie jest to po prostu pyszna potrawka którą ja uwielbiam po prostu z pieczywem. Jeśli i wy lubicie ostrzejsze dania serdecznie polecam. :)
Przepis: (dla 3 osób)
Składniki:
2 puszki pomidorów w puszcze z dodatkiem papryki i chili All'Arrabbiata
2 puszki czerwonej fasoli
150 g kukurydzy
1 szklanka suchego granulatu sojowego
1 czerwona papryka
1 cebula
3 ząbki czosnku
sól, pieprz, chili, kminek
Wykonanie:
1. W pierwszej kolejności obieramy, myjemy i kroimy w kostkę cebulę, smażymy do czasu zeszklenia.
2. Paprykę myjemy, wycinamy gniazdo nasienne i kroimy w kostkę dodajemy do cebuli i dusimy.
3. Do papryki i cebuli przeciskamy przez praskę czosnek. Mieszamy lekko solimy i dodajemy pieprzu. Kiedy papryka zmięknie, odstawiamy.
4. Do garnka wlewamy pomidory dodajemy paprykę z cebulą i czosnkiem. Dodajemy odcedzoną czerwoną fasolkę i kukurydzę.
5. Granulat zalewamy odrobiną wrzątku tak aby napęczniał. Dodajemy do reszty składników.
6. Całość doprawiamy jeszcze solą, pieprzem, chili i kminkiem. Ilość przypraw jest zależna już od własnych smaków. :)
7. Trzymamy jeszcze na małym ogniu przez jakieś 30 minut aż wszystkie smaki się ze sobą połączą, co jakiś czas mieszając.
Podajemy z ulubionym pieczywem, ryżem, lub z czym tylko mamy ochotę zjeść taką dobrą potrawkę. Dla złagodzenia smaku możemy sobie polać odrobinę śmietany roślinnej lub zwierzęcej.
Fajne danko dla tych beszmięsnych, ja już czasami nie mam pomysłu na obiad...:)
OdpowiedzUsuń