Naleśniki tortilla z kotletami sojowymi, kukurydzą, oliwkami z sosem majonezowo - ketchupowym
Na dworze zimno, buro i ponuro, do sklepu daleko, brak chęci wychodzić z domku, ale jeść trzeba. Co robię w takich momentach? Otwieram szafkę i lodówkę i patrzę czy uda się coś przyrządzić z danych produktów. Patrzę, opakowanie tortilli jest, kotlety sojowe są, jakieś dodatki też się znajdzie, no to zabieram się do roboty... i tak powstał dobry obiadek, chociaż powiem szczerze, że i na przekąskę dobre jak i na kolacje.
Dwoma naleśnikami naje się osoba dorosła, ja nie oparłam się i zjadłam jeszcze jeden na kolację. :) W tym przepisie można użyć kotlety sojowe, które zostały nam z obiadu, nie szkodzi, że w panierce. :) Dodatków można użyć różnorodnych, np. to co akurat mamy w domku. Mąż powiedział, że i ogórki kiszone mogłam dodać, hmm no ja na to nie wpadłam. :) No ale nic innym razem dodam, bo na pewno nie raz zrobię ten przepis, nie musi być to koniecznie z tortillą, mogą też być zwykłe naleśniki i na pewno też będzie pyszne. :)
Ilość składników jakich użyłam idealnie starczył na 6 naleśników.
Zapraszam do zapoznania się z przepisem...
Przepis:
Składniki:
6 naleśników tortilla
2 opakowania kotletów sojowych al'a schabowych
1 puszka kukurydzy
24 oliwki ( po 4 oliwki na naleśnik)
2 plasterki żółtego sera ( tylko tyle miałam :) ) Oczywiście wy możecie użyć więcej.
4 łyżki majonezu
6 łyżek ketchupu
1 łyżeczka musztardy
sól, pieprz, słodka papryka, czosnek granulowany
1 łyżka oleju o smaku bazylii
dodatkowo oliwa z oliwek do posmarowania
Wykonanie:
1. Kotlety sojowe gotujemy zgodnie z opisem na opakowaniu
2. Kotlety odcedzamy i odstawiamy do wystygnięcia, za pomocą ręcznika papierowego pozbywamy się nadmiaru wody z kotletów.
Kotlety posypujemy papryką słodką, czosnkiem granulowanym, i solą. Kroimy kotlety w paseczki i smażymy dodając jedynie 1 łyżkę oleju o smaku bazylii. Smażymy tak długo aż kotlety będą ładnie złociste i lekko chrupiące.
3. Oliwki kroimy na połówki. Kukurydzę odcedzamy. Plasterki żółtego sera kroimy w paseczki najlepiej na 12 paseczków każdy, wtedy mamy po 4 paseczki na naleśnik :)
4. 4 łyżki majonezu mieszamy z 5 łyżkami ketchupu, dodajemy 1 łyżeczkę musztardy, mieszamy doprawiając solą pieprzem i odrobiną papryki słodkiej oraz czosnku granulowanego.
5. Każdy naleśnik smarujemy sosem i kolejno wykładamy (tak jak na zdjęciu) porcję kotletów sojowych, kukurydzy, sera, oliwek (8 połówek na jeden naleśnik) i zawijamy ciasno.
6. Naleśniki wykładamy na blaszkę lub żaroodporne naczynie, Każdego naleśnika smarujemy oliwą z oliwek, użyłam do tego pędzelka.
7. Wstawiamy odkryte do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i zapiekamy przez około 20 - 25 min.
Super tortille, bardzo smakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńale bym zjadła .. muszę się zabrać za zrobienie takich smakołyków :)
OdpowiedzUsuńFajne takie cos lekkiego na obiadek
OdpowiedzUsuńŚlinka mi kapie na klawiature!
OdpowiedzUsuńCo za wspaniały przepis. Koniecznie wypróbuję :-) Ciepło pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPyszna propozycja :-)
OdpowiedzUsuń