Domowe, pieczone gołąbki z wegańskim farszem oraz ich dekonstrukcja podane z sosem ze świeżych, pieczonych pomidorów
Dekonstrukcja dania jest niczym innym jak użyciem tych samych składników jak przy gołąbkach, ale podane każdy z osobna w innej formie, teksturze, zachowując te same smaki, lub nawet ich wzmocnieniu. No i właśnie robiąc gołąbki postanowiłam, że troszkę się pobawię i stworzę właśnie taką dekonstrukcję, używając do niej najmniejszych liści kapusty.
Danie choć troszkę pracochłonne przyniosło mi wiele radości. Jeśli wszystko sobie dokładnie zaplanujemy, krok po kroku, nie zajmie nam to aż tak dużo czasu. Kiedy wkładamy całe serducho w przygotowanie potrawy na pewno wyjdzie nam zniewalające danie, pełne smaku i aromatu.
Warto poświęcić troszkę więcej czasu, dbając o każdy detal potrawy aby zachwycić i zadowolić podniebienia swoich najbliższych.
W dbałości dania na pewno pomogą nam sprzęty kuchenne, które w swojej ofercie ma #Ambition
Teraz możecie zakupić wspaniałe sprzęty do kuchni w sklepie Dajar z 10 procentową zniżką, wystarczy, że podacie hasło: ZDROWE-GOTOWANIE
Choćby taki drobiazg jak smażenie cebulki na ceramicznej patelni marki #Ambition, sprawiło, że cebulka była pięknie zarumieniona -idealna do mojej potrawy, ale czy właśnie nie jest tak, że piękno tkwi w drobiazgach?
Nie lubię gotować w pośpiechu, byle jak.
Chcę aby podane danie zachęcało wyglądem oraz zapachem.
Uwielbiam gotować typowo domowe dania, aby poczuć się jak u mamy. I myślę że właśnie taki efekt osiągnęłam.
A kiedy już razem z mężem zasiedliśmy do stołu delektowaliśmy się każdym kęsem potrawy...
Zdrowo, smacznie, jak u mamy...
Zapraszam was na przepis na pyszne gołąbki oraz ich dekonstrukcje które podałam z pysznym domowym jesiennym kompotem - przepis znajdziecie tutaj : Jesienny kompot.
Przepis:
Składniki:
1 główka białej kapusty
składniki na farsz (15 gołąbków)
1 szklanka ryżu ( użyłam ekologicznego, pełnoziarnistego ryżu)
1 szklanka czerwonej soczewicy
2 cebule
3 łyżeczki posiekanej pietruszki
olej czosnkowy
2 łyżeczki przecieru pomidorowego
rozmaryn, lubczyk, sól, pieprz, sól ziołowa, oregano, bazylia, zioła prowansalskie, chili, papryka słodka
składniki na sos
6 pomidorów
4 ząbki czosnku
2 łyżeczki przecieru pomidorowego
1 łyżka oliwy z oliwek
4 łyżki śmietanki sojowej lub zwykłej
1 łyżeczka: oregano, bazylii, ziół prowansalskich, cukru brązowego
sól, pieprz do smaku
Wykonanie:
farsz:
1. W garnku nastawiamy dwie szklanki wody z 1 łyżeczką rozmarynu i 1 łyżeczką lubczyku i 1 łyżeczką oliwy z oliwek. Soczewicę przepłukujemy zimną wodą i wsypujemy do gotującej się wody. Gotujemy aż soczewica wsiąknie całą wodę, około 10 min, pod koniec gotowania solimy.
2. Ryż gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu.
3. Cebulkę obieramy, myjemy, kroimy w kosteczkę i smażymy na złoty kolor. Odkładamy 2 łyżki cebulki - na dekonstrukcję gołąbków.
4. Do ugotowanej soczewicy dodajemy 2 łyżeczki przecieru pomidorowego i doprawiamy do smaku szczyptą soli, pieprzu, słodkiej papryki,lubczyku i 1 łyżką oleju czosnkowego. Całość dokładnie mieszamy.
Odkładamy 4 łyżeczki soczewicy do małej salaterki - na dekonstrukcję gołąbków.
5. Do ugotowanego ryżu dodajemy 1 łyżkę oleju czosnkowego, doprawiamy lekko solą, pieprzem.
Odkładamy 4 łyżki ryżu do salaterki - na dekonstrukcję gołąbków.
6. Ryż, soczewicę, usmażoną cebulkę łączymy ze sobą dodając 3 łyżeczki posiekanej pietruszki i doprawiając ziołami : oregano, bazylią, ziołami prowansalskimi, chili, papryką słodka, solą ziołową, pieprzem, dodajemy tyle przypraw aby smak przypadł nam do gustu. Całość dokładnie mieszamy.
Farsz gotowy
sos:
1. Pomidorki myjemy i nacinamy krzyżyk, pomidorki kładziemy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenie. Rozkładamy 4 ząbki nie obranego czosnku. Skraplamy oliwą z oliwek. Pieczemy w 200 stopniach przez 25-30 minut.
2. 1 cebulkę obieramy, myjemy i smażymy na złoty kolor.
2. Upieczone pomidorki obieramy ze skórki, czosnek również. Wkładamy do blendera dodając usmażoną cebulkę, 1 łyżeczkę oregano, bazylii oraz ziół prowansalskich i 1 łyżkę oliwy z oliwek.
Jeśli przeszkadzają nam pestki z pomidorów, przecedzamy sos przez sitko. (ja tak zrobiłam)
3. Sos wlewamy do rondelka i zagotowujemy dodając 2 łyżeczki przecieru, 1 łyżeczkę cukru. Doprawiamy do smaku jeszcze solą i pieprzem. Możemy również dodać 4 łyżki śmietanki sojowej lub zwykłej.
Odlewamy 4 łyżki sosu do szklanki - na dekonstrukcję gołąbków
Sos gotowy
Kiedy farsz i sos gotowy, możemy zając się kapustą, a dalej formowaniem gołąbków
...
Gołąbki
1. Nastawiamy duży garnek z wodą, lekko solimy.
2. Ważne aby przygotować dobrze kapustę, pozbywamy się pierwszych liści z kapusty. Wycinamy głąb ze środka kapusty. (Nóż wbij od góry, lekko na ukos, naokoło głąba).
3. Kapustę wkładamy do gotującej się wody. Zmniejszamy ogień. Podczas parzenia, liście same będą odchodzić od kapusty i kolejno je wyjmujemy. Czynność powtarzaj, dopóki nie zdejmiesz wszystkich liści. Pamiętaj, że liście kapusty mają być jedynie blanszowane a nie ugotowane.
Kiedy wszystkie liście są już gotowe, ostrym nożem ścinamy środkowy zgrubiały nerw na listkach kapusty.
Najmniejsze liście posłużą nam do zrobienia dekonstrukcji gołąbków.
4. Na liść kapusty nakładamy około półtorej łyżki farszu, zwiń liść tak aby farsz już był zakryty, zagnij do środka lewą i prawą część i zawijamy do końca tak jak roladkę.
Tak postępujemy z każdym kolejnym gołąbkiem, do skończenia się farszu.
5. Naczynie żaroodporne skraplamy oliwą, lub wykładamy liśćmi kapusty i wkładamy kolejno gołąbki. Teraz możliwości jest sporo, możemy lekko podlać gołąbki wodą z kapusty, lub bulionem warzywnym, lub podlewamy lekko sosem.
6. Gołąbki zakrywamy i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Dusimy je tak przez około godziny co jakiś czas podlewając je wodą z kapusty, bulionem lub sosem. Po godzinie odkrywamy gołąbki i pieczemy jeszcze przez około 15 min, tak aby się mocniej zarumieniły i spiekły. (Zapach niesamowity)
Moim zdaniem takie gołąbki są najlepsze
A jak przygotować dekonstrukcje gołąbków?
Potrzebne nam 4 małe liście kapusty i wcześniejsze odstawione składniki każdy z osobna.
Na każdy liść, po środku wykładamy sos, na sos po 1 łyżce ubitego ryżu, na ryż 3 uformowane małe kuleczki z soczewicy, posypujemy lekko usmażoną cebulką.
Na 10 min wkładamy do piekarnika, tak aby się zagrzało. (chociaż wam powiem, że na zimno również wyborne)
Teraz będziemy potrzebować ręczny palnik gazowy. I każdy listek kapusty lekko opalamy. Dodatkowo posypujemy jeszcze listkami natki pietruszki.
Tak pięknie podane łódeczki sprawdzą się jako przystawka jak i na pyszny obiadek. :)
Mam nadzieję że moja propozycja wam się spodobała.
Uwaga, jeśli zostały wam liście z kapusty nie wyrzucajcie - można zrobić pyszną gotowaną kapustkę. (przepis nie długo na blogu)
Smacznego
Wow, super ta dekonstrukcja gołąbka, prezentuje się świetnie :)
OdpowiedzUsuńdużo pracy ale efekt idealny! bede musiała wypróbować! :D
OdpowiedzUsuń